Czy ogrzewanie na podczerwień jest zdrowe?

Ogrzewanie na podczerwień jest jedną z nowocześniejszych i kontrowersyjnych metod ogrzewania domów. Fakt, że metoda ta wykorzystuje fale elektromagnetyczne zgromadził wokół ogrzewania na podczerwień mnóstwo mitów i opinii, niekoniecznie zgodnych z prawdą.

Kwestie takie jak wpływ fal infrared na organizm człowieka, ich potencjalny wpływ na rozwój niektórych chorób czy problemy ze snem przewijają się w pytaniach zainteresowanych osób dość często.

Jaka jest zatem prawda? Czy ogrzewanie na podczerwień jest zdrowe i skuteczne i czy warto montować je w domu?

Wpływ fal infrared na organizm człowieka

Fale infrared, czyli promieniowanie podczerwone, to zakres fal promieniowania elektromagnetycznego obejmujący długości od 780 μm do 1 mm, a więc mieszczący się pomiędzy światłem widzialnym a promieniowaniem mikrofalowym.

Każde ciało, którego temperatura jest wyższa od tzw. zera bezwzględnego emituje promieniowanie cieplne w zakresie podczerwieni. Im wyższa temperatura przedmiotu, tym krótsza długość fali i wyższa emitowana moc źródła ciepła.

Czym jest daleka podczerwień? Promieniowanie podczerwone dzieli się na trzy główne przedziały: bliska podczerwień (w skrócie NIR, z ang. near infrared) to zakres 0,8 – 2,5 μm, średnia podczerwień (MIR, medium infrared) to zakres 2,5 – 25 μm, a daleka podczerwień (FIR, far infrared) to zakres 25 – 1000 μm.

W przypadku urządzeń do ogrzewania na podczerwień stosuje się podczerwień daleką, w zakresie temperaturowym od 5° do 100°C. Do ogrzewania pomieszczeń przemysłowych, hal, magazynów itp. wykorzystuje się promienniki o temperaturze emisji 350°C.

Tego typu promieniowanie jest łatwo wchłaniane przez cząsteczki wody, stąd też tak szybkie działanie ogrzewania na podczerwień – komórki skóry nagrzewają się dzięki niemu bardzo szybko i skutecznie, bez szkodliwego wpływu na zdrowie.

Istnieją badania potwierdzające, że fale infrared stosowane w promiennikach do ogrzewania podczerwonego nie są szkodliwe dla organizmu człowieka, a wręcz mają działanie lecznicze (lampy u fizjoterapeutów).

Promieniowanie podczerwone, to po prostu ciepło, bez którego nie byłoby życia na Ziemi.

Czy ogrzewanie na podczerwień na pewno nie szkodzi?

Wiemy już, że emitowane przez promienniki zakresy fal infrared działają na cząsteczki wody w skórze podgrzewając je. Zastanawiać może więc czy możliwe jest zbytnie nagrzanie organizmu, szkodliwe dla człowieka? Nie.

Dzięki odpowiednim testom prowadzonym przez producentów przed dopuszczeniem paneli grzewczych do sprzedaży, moc generowana przez promienniki nie jest wysoka, a wartość promieniowania elektromagnetycznego na tyle niewielka, że nie zaburza naturalnego rytmu pracy organizmu człowieka.

Istnieją oczywiście szkodliwe dla człowieka długości fal podczerwieni – mowa tu głównie o podczerwieni bliskiej, jednak te nigdy nie trafiają do ogrzewania na podczerwień.

ogrzewanie na podczerwień

Nie ma więc czego się obawiać. Warto pamiętać jedynie, by nie ustawiać urządzeń grzewczych blisko miejsc, gdzie przebywamy najwięcej, a więc przy łóżkach czy kanapach – ogrzewanie na podczerwień działa na odległość, nie ma więc potrzeby wystawiać się na dodatkową porcję pola elektromagnetycznego (które wokół urządzenia jest oczywiście wyższe, podobnie jak w przypadku innych urządzeń elektrycznych).

Zalety ogrzewania na podczerwień

Dlaczego warto wybrać ogrzewanie na podczerwień? Pierwszym i głównym powodem wydaje się być oszczędność. Panele grzewcze wykorzystujące fale infrared generują znacznie niższe rachunki za prąd, niż jakiekolwiek inne grzejniki gazowe czy elektryczne.

Ogrzewanie na podczerwień jest przy tym również dużo bardziej ekologiczne i prozdrowotne – wykorzystując naturalną ciepłotę przedmiotów w pomieszczeniach, ogrzewanie podczerwone nie emituje ogromnych pokładów ciepła w jednym miejscu, a rozkłada je równomiernie w całym pomieszczeniu.

Co ważniejsze, ogrzewanie podczerwone nie narusza też powietrza, redukując w ten sposób jego cyrkulację w pomieszczeniu.

Kwestia ta może okazać się szczególnie atrakcyjna dla osób uczulonych na kurz – ogrzewanie podczerwone nie porusza firankami, nie podrywa kurzu z podłogi i co najważniejsze, samo w sobie nie stanowi siedliska roztoczy i bakterii (osiadających się na tradycyjnych grzejnikach).

Ponieważ ogrzewanie na podczerwień nagrzewa ściany, a temperatura powietrza jest niższa o 2°C niższa niż otoczenia, to w tak ogrzewanych pomieszczeniach nie ma problemu z wilgocią i grzybami pleśniowymi, dla których nie ma sprzyjającego środowiska do rozwoju, tak jak ma to miejsce w przypadku ogrzewań konwekcyjnych.

Czy warto postawić na ogrzewanie domu podczerwienią?

Wspomniane wyżej fakty na temat ogrzewania na podczerwień potwierdzają, że na chwilę obecną jest to jedno z lepszych rozwiązań w dziedzinie ogrzewania domów. Ekonomiczne, ekologiczne, bezpieczne dla organizmu, trwałe promienniki podczerwieni oraz folie grzewcze to przyszłość ciepłych i komfortowych domów.

W domach niskoenergetycznych najlepiej sprawdzają się powierzchniowe ogrzewania na podczerwień. Podłogowe, bądź sufitowe. Źródłem podczerwieni jest karbonowa folia grzewcza o grubości 0,4 mm, która emituje promieniowanie o temperaturze nie przekraczającej 24°C. Zapewnia to najwyższy komfort cieplny i najniższe koszty ogrzewania.